Menu lewe

Wińsko zawsze z Powiatem Wołowskim

Adresownik

Biuro Rzeczy Znalezionych

RODO

Nieodpłatna pomoc prawna

Poprawny CSS!

Valid XHTML 1.0 Transitional

Aktualności

Tym się trzeba pochwalić!

Środa, 14 wrzesień 2011

W ostatnich tygodniach na łamach lokalnych gazet ukazywały się wyniki osiągnięte przez maturzystów na najważniejszym dla nich egzaminie dojrzałości. Różne analizy wskazywały na plusy lub minusy szkół i uczniów kształcących się na danych kierunkach w szkołach powiatu wołowskiego, ale w żadnym artykule nie było informacji o tym, iż uczniowie techników oprócz matury zdają o wiele trudniejszy egzamin – egzamin zawodowy.

I mimo, iż uczą się o rok dłużej od swoich kolegów z ogólniaków, to jednak matura nie jest ich jedynym celem nauki, dochodzi bowiem obciążenie przygotowania do egzaminu zawodowego. Maturę uczeń zdaje mając 30 % punktów, i mało kto wie, że uczeń technikum, żeby zdobyć zaszczytny tytuł, np. technika ekonomisty musi zdać egzamin pisemny (w formie testu) w części I na 50%, w części II na 30%, natomiast egzamin praktyczny na 75%.

 

Wiele analiz porównujących wyniki matur szkół ogólnokształcących z wynikami szkół technicznych jest bardzo krzywdzących i dla szkół, i dla uczniów, jak i nauczycieli. Analizy te przede wszystkim nie uwzględniają różnic w systemie kształcenie w tych dwóch zupełnie różnych typach szkół, a przecież żeby móc porównywać jakiekolwiek wartości, musi być wspólny mianownik, w tym przypadku tego mianownika po prostu brakuje. Nie chodzi o to, żeby wskazywać na wyższość jednych szkół nad drugimi, ale żeby rzetelnie ocenić warunki przygotowania do matury, ilość godzin przeznaczonych na dany przedmiot, czy w końcu ilość przedmiotów, jakie realizują w szkole uczniowie. Jeszcze jedną ważną informacją, którą pomijano w każdej analizie jest informacja o ilości abiturientów szkoły. To bardzo ważna wiedza do analizy,  bowiem pozwoli na porównanie, ilu uczniów ukończyło szkołę a ilu przystąpiło do matury. Bez tej wiedzy trudno mówić o zdawalności matury, bo skoro np. szkołę ukończyło 45 uczniów, a do matury przystąpiło tylko 27 i 27 zdało, to jest to 100% czy tylko 60%?. Dlaczego pozostali uczniowie do matury nie przystąpili? Takie informacje również powinny być przekazywane opinii publicznej.

 

Pod koniec wakacji, kiedy wszyscy ochłonęli od matur Centralna Komisja Egzaminacyjna przesłała do szkół wyniki egzaminu zawodowego i 26 sierpnia abiturienci mogli odebrać certyfikaty polskie i międzynarodowe świadczące o zdobyciu tytułu technika.  Wielu z nich miało powody do radości. Wysokimi wynikami osiągniętymi na maturze zawodowej, czyli egzaminie zawodowym mogą pochwalić się ekonomiści z Zespołu Szkół im. T. Kościuszki w Wołowie.  Mimo, iż to bardzo ciężki egzamin praktyczny, ponieważ uczniowie zdają go na komputerach wykorzystując program magazynowy i finansowo – księgowy firmy InsERT, uczniowie zdali go bardzo dobrze, bo aż pięcioro osiągnęło pułap powyżej 97% punktów. Dwie prace były napisane na 99% i 98%! I tym się trzeba pochwalić! W „Rolniku” mamy zdolną młodzież i nauczycieli, którzy potrafią przekazać wiedzę i umiejętności. W każdej grupie zawodowej, w której kształceni są uczniowie w Zespole Szkół im. T. Kościuszki średni wynik osiągnięty przez uczniów, którzy egzamin zdali wyniósł ponad 82% ( technik agrobiznesu, architektury krajobrazu, informatyk), a średnia ekonomistów wyniosła 88,9%.  Był też zawód, w którym zdało 100% przystępujących do niego uczniów – to technik handlowiec.

 

Wynik jest imponujący, ale trzeba go uczciwie uzupełnić o informację, iż uprawnionych do zdawania egzaminu były 2 osoby i 2 osoby ten egzamin zdały. W 100% również zdali egzamin informatycy, których do egzaminu przystąpiło trzech. W obydwu tych przypadkach byli to uczniowie Szkoły dla Dorosłych Zespołu Szkół im. T. Kościuszki w Wołowie. Egzamin praktyczny wśród ekonomistów zdało 12 uczniów na 19 przystępujących do matury, wynik może niższy niż 100%, ale przecież nie ta wielkość powinna być wyznacznikiem jakości kształcenia. Czy wszelkie analizy mają doprowadzić do tego, ze do egzaminów maturalnych czy zawodowych podchodzić będzie garstka uczniów bo statystyka jest okrutna i trzeba pod nią pracować? Nie na tym polega kształcenie i ocena jakości pracy szkoły. Skoro są uczniowie, którzy wysoko zdają maturę i egzaminy zawodowe, to znaczy, że metody wybrane prze nauczycieli trafiają do uczniów, a może tym, co nie zdają, potrzeba więcej czasu, a nie krytyki mediów?

 

Myślę, że warto analizy poszerzyć o Edukacyjną Wartość Dodaną. Dopiero wówczas można oceniać sukcesy i porażki. Na takie rzeczy przy analizach należy zwrócić uwagę, jak również na to, iż uczeń, który na koniec roku ma ocenę dopuszczającą np. z przedmiotów ekonomicznych, czyli określającą jego wiedzę i umiejętności na poziomie  30% a pisze egzamin zawodowy w zawodzie technika ekonomisty na 65% - to też jest sukces. A z roku na rok wyniki na egzaminach zawodowych w Zespole Szkół im. T. Kościuszki są coraz wyższe. Technik agrobiznesu od wielu lat zdaje egzamin powyżej średniej wojewódzkiej! I takiej tendencji życzymy sobie i uczniom w kolejnych latach!

Tekst: Izabela Michońska

zapisz jako pdfwydrukujikona kopertycofnij
© 2009-2010 Powiat Wołowski. All rights reserved
on line: 9
odwiedziny: 11746155

Informacja o finansowaniu projektu